W naszej kulturze od naprawdę wielu lat utrwalona jest tradycja noszenia przez kobiety kolczyków. Złota i srebrna biżuteria od lat zdobi uszy pań.
Noszenie kolczyków wiąże się z raczej nieprzyjemnym skojarzeniem związanym z czynnością do tego niezbędną, czyli z przekłuciem uszu – https://easywaxing.pl/pl/zabiegi/inne-zabiegi/przekluwanie-uszu-blomdahl-warszawa-wroclaw. Obawy są oczywiste, bo jest to ingerencja w nasze ciało, dlatego kojarzy się z bólem. Czy obawy te są słuszne? Czy przekłuwanie uszu jest rzeczywiście bolesne? Takich pytań jest bardzo dużo, szczególnie, że zazwyczaj uszy przekłuwane są dziewczynkom w bardzo młodym wieku – nawet zaledwie dwóch czy trzech lat.
Jeśli chodzi o kwestię bolesności zabiegu przekłuwania, to należy mieć świadomość, że dotyczy on zazwyczaj płatków uszu, które są stosunkowo słabo unerwionym elementem naszego ciała. Sprawia to, że jeśli ból już występuje, to jest on raczej krótkotrwały i nieduży. Tutaj kluczowa jest nasza decyzja. Jeśli decydujemy się na zabieg w warunkach domowych, przeprowadzany przez niedoświadczoną osobę nie posiadającą profesjonalnego sprzętu, to rzeczywiście ból może być mocny. Natomiast profesjonalne przekłuwanie uszu w gabinecie medycyny estetycznej zazwyczaj trwa dosłownie kilka sekund. Jest to zasługą profesjonalnego sprzętu i umiejętności kosmetyczki. Często taki zabieg udaję się przeprowadzić nawet całkowicie bezboleśnie.
Czynność przekłuwania uszu w gabinecie medycyny estetycznej to przede wszystkim gwarancja bezpieczeństwa zabiegu oraz jego małej bolesności. Nie warto na tym oszczędzać. Brak umiejętności może doprowadzić nawet do problemów ze zdrowiem.
